W sobotni wieczór siatkarki KS Piła podejmowały we własnej hali PGE LTS Legionovię Legionowo. Mecz zakończył się tie-breakiem, a w nim lepsze okazały się pilanki.
Kibice w Pile liczyli na trzy punkty i pewną wygraną swojego zespołu. Jak się jednak okazało, nic nie przychodzi łatwo. Legionovia postawiła się bardzo mocno, udowadniając tym samym, że nie można jej skreślać. Pilanki świetnie weszły w to spotkanie, pewnie wygrywając premierową partię. W drugim secie jednak, to rywalki doszły do głosu. Grały bardzo dobrze zagrywką, skutecznie broniły i przede wszystkim popełniały mniej błędów od zespołu z Piły.
Trzecia odsłona znów mogła tchnąć nadzieje w serce pilskich kibiców, że strata jednego seta, to tylko wypadek przy pracy. Jak się okazało kilkadziesiąt minut później, stało się inaczej. Czwarta partia była najbardziej wyrównaną ze wszystkich. A o końcowym sukcesie decydowała ponownie dobra zagrywka rywalek. Jasnym stało się, że Legionovia wywiezie z Piły co najmniej jeden punkt, a to już należy uznać za duży sukces. Apetyty jednak rosły w miarę jedzenia i w tie-breaku przyjezdne nie zamierzały oddać pola pilankom. Tu na szczęście dla miejscowych, kolejny raz wyszło ich doświadczenie i w drugiej części piątego seta całkowicie przejęły inicjatywę. Zagrały koncertowo, a efektem takiej gry był wybuch radości kibiców KS Piła, kiedy na tablicy pojawił się wynik 15:11.
Teraz przed pilskim sztabem szkoleniowym ciężkie zdanie. Trzeba jak najszybciej zregenerować siatkarki oraz ułożyć taktykę na kolejne spotkanie, a te już w środę. Tym razem do Piły zawita Energetyk Poznań.
Klub Siatkarski Piła – PGE LTS Legionovia Legionowo 3:2 (25:16, 21:25, 25:19, 23:25, 15:11)
MVP: Katarzyna Góźdź
Klub Siatkarski Piła: Alina Bartkowska-Kluza 28, Daria Dąbrowska 20, Agnieszka Czerwińska 16, Julia Rajewska 11, Łucja Kuriata 9, Katarzyna Góźdź 8, Ewa Machowska (libero) oraz Martyna Lach, Wiktoria Pisarska
PGE LTS Legionovia Legonowo: Marta Duda 16, Gabriela Dębowska 12, Aleksandra Gromadowska 12, Maja Daca 11, Antonina Dumańska 3, Paulina Jaworska-Nowak, Paulina Łuszczyńska (libero) oraz Zuzanna Tawłowicz, 2, Rozalia Chmielewska 2, Klaudia Gajewska