W sobotę, 2 listopada Klub Siatkarski Piła podejmie PMKS Nike Węgrów. Oba zespoły sąsiadują ze sobą w tabeli i najbliższa wygrana jedym i drugim pozwoli na zbliżenie się do czołowej trójki. Początek spotkania o godzinie 18.
Do tej pory pilanki dwukrotnie rywalizowały z zespołem z Węgrowa. W ubiegłym sezonie, zarówno w Pile, jak i na wyjeździe górą były siatkarki Nike, za każdym razem pokonując podopieczne trenera Damiana Zemło 3:1. Czy tym razem będzie inaczej?
– Węgrów pokazał rok temu, że jest przeciwnikiem, który utrudnia życie wielu zespołom. Jest skuteczny, ma swoje atuty. Postaramy się być na te atuty bardziej gotowi, niż rok temu – mówi trener Zemło.
W pilskiej ekipie jest kilka zawodniczek, które od początku sezonu punktują na wysokim poziomie. Z pewnością do tego grona zalicza się Alina Bartkowska-Kluza, która do tej pory zdobyła 74 punkty, z czego aż 10 serwisem. Najskuteczniejsza siatkarka KS Piła z poprzedniego sezonu nie kryje, że lubi grać przciwko Nike Węgrów.
– Dziewczyny z Węgrowa grają bardzo ostro. Nie wstrzymują ręki, a niestety, nie każdy potrafi z tym grać. Akurat ja lubię grać z takimi zespołami, które potrafią dołożyć. Myślę, że na pewno one też będą chciały zedrzeć parkiet, żeby zdobyć trzy punkty – mówi pilska atakująca.
Bardzo silnym punktem KS Piła jest także gra blokiem. Tu bryluje Łucja Kuriata, która 19 razy zatrzymywała rywalki na siatce. Pewnym problemem mogła być gra w kontrataku. Nie wszystkie sytuacje udawało się zakończyć punktem. Na to również uwagę zwrócił trener pilanek.
– To jest dla mnie najważniejsze, żebyśmy kontynuowali pracę sprzed tygodnia. A ta była cięższa niż normalnie. I że dopniemy elementy, na które mogliśmy sobie pozwolić. Chodzi głównie o kontratak w różnych wariantach, ale chciałbym, żeby dynamika była taka, na jakiej nam zależy – dodał Damian Zemło.
Po stronie przyjezdnych największe zagrożenie jest w osobach Joanny Waszyńskiej, która zdobyła już 64 punkty, Mai Orzyłowskiej – 46 oczek i Oliwii Jankowskiej, która świetnie spisuje się w bloku (14 punktów w tym elemencie). Z dobrej strony pokazuje się także libero Weronika Dutkiewicz, która przyjęcie perfekcyjne ma na poziomie 23%. Dla porównania Magdalena Piekarz notuje wyniki rzędu 21%.
Wszystko wskazuje na to, że w sobotni wieczór czekają nas wielkie siatkarskie emocje.
Klub Siatkarski Piła – PMKS Nike Węgrów
Miejsce w tabeli: 4 – 6
Punkty: 9 – 8
Asy serwisowe: 31 – 24
Bloki: 65 – 54
Przyjęcie perfekcyjne: 18% – 21%
Bilans spotkań obu ekip:
2 mecze
0 wygranych Piła
2 wygrane Węgrów
Bilans setów: 2-6
Bilans spotkań obu ekip w Pile:
1 mecz
0 wygranych Piła
1 wygrana Węgrów
Bilans setów: 1-3
Wypowiedzi: Inf. Klub Siatkarski Piła