W meczu 22. kolejki pierwszej ligi kobiet, Enea KS Piła uległ we własnej hali MKS COPCO Imielin 1:3. Początek spotkania wskazywał jednak na zupełnie inny scenariusz.


W pojedynku dwóch beniaminków, lepszy okazał się ten z południa Polski. Już raz w tym sezonie pilanki przegrały z Imielinem. W meczu wyjazdowym było również 3:1 dla MKS. Rywalizacja pod siatką rozpoczęła się zgodnie z planem miejscowych, które pewnie prowadziły i kontrolowały sytuację w pierwszym secie. Spokojna przewaga wypracowana od początku premierowej partii, pozwoliła siatkarkom z Piły bawić się grą i cieszyć licznie zgromadzoną publiczność. Dobra zagrywka, pewne przyjęcie, idealne rozegranie i skuteczny atak – słowem wszystko zagrało jak należy. Enea KS wygrał pierwszego seta 25:15.


Kiedy wydawało się, że będzie to spacerek dla zawodniczek trenera Damiana Zemło, coś się zablokowało. Sporo błędów popełnionych w polu serwisowym, to tylko jeden z elementów, który wpłynął na końcową porażkę pilanek. W tym miejscu należy powiedzieć kilka słów o bardzo dobrej grze przyjezdnych. Wszak błędy po pilskiej stronie siatki nie brały się znikąd. Były oczywiście efektem fantastycznej zagrywki Imielina. Siatkarki z południa skutecznie odrzuciły nasze dziewczyny od siatki, co znacznie utrudniło rozegranie. A kiedy jest problem z rozegraniem, to ciężko mówić o skutecznych atakach. Choć dwoiła się i troiła Alina Bartkowska, to niestety rywalki umiejętnie czytały grę i świetnie podbijały większość ataków.


Nie pomogły zmiany, na które zdecydował się trener KS Piła. Wejście Urszuli Bogacz, Katarzyny Góźdź, Wiktorii Pisarskiej, czy Julii Rajewskiej, tchnęło odrobinę nadziei w pilskie serca, jednak szybko zostało to zweryfikowane przez Imielin. W końcówce na boisku pojawiła się także Aleksandra Deptuch, jednak płynące na fali przyjezdne, kontynuowały świetną grę i nie wypuściły cennej wygranej z rąk.


Niestety porażki bolą, ale także uczą. Miejmy nadzieję, że pilski zespół podniesie się i już w kolejnym meczu pokaże piękną siatkówkę oraz dopisze do swojego dorobku trzy oczka.


Enea Klub Siatkarski Piła – MKS COPCO Imielin 1:3 (25:15, 24:26, 24:26, 20:25)
MVP: Patrycja Wardęga


Enea Klub Siatkarski Piła:
Emila Szubert, Kamila Kobus, Agnieszka Czerwińska, Daria Dąbrowska, Oliwia Urban, Alina Bartkowska, Magdalena Piekarz (libero) oraz Julia Rajewska, Wiktoria Pisarska, Katarzyna Góźdź, Urszula Bogacz, Aleksandra Deptuch


MKS COPCO Imielin: Sandra Łebek, Angela Mroczek, Natalia Szmajduch, Natalia Pustelnik, Marta Jędrysik, Agata Mackiewicz, Weronika Zawadzka (libero), Maja Bodzęta (libero) oraz Patrycja Wardęga, Kamila Śmietana