Mecz 5. kolejki Krajowej Ligi Żużlowej pomiędzy Polonią Piła, a Trans MF Landshut Devils, zakończył się wygraną gości w stosunku 46:44. Emocje były do samego końca, a wynik rozstrzygnął się w ostatnim biegu dnia.


Niedzielny mecz, był pierwszym w historii pojedynkiem obu ekip. Lepiej zapamiętają go przyjezdni, którzy zwyciężyli. Pilanie do tego spotkania przystąpili bez swojego lidera Adama Ellisa. Porażki jednak nie można tłumaczyć absencją Brytyjczyka, ponieważ na własnym torze podopieczni Hansa Nielsena powinni poradzić sobie ze słabą jeżdżącym na wyjazdach Landshut. Niemcy w swoim ostatnim meczu ulegli w Opolu tamtejszemu Kolejarzowi i to bardzo wysoko. A przypomnijmy, że opolanie uchodzą na najsłabszą drużynę w lidze. W pierwszej kolejce dostali lanie na Asta Arenie.


Jak można było zaobserwować podczas spotkania, liderzy bawarskiego zespołu byli bardzo szybcy. Najlepsze wrażenie zrobił Erik Riss, który imponował torową mądrością i nawet po słabszym starcie, szukał optymalnych ścieżek. Pilska nawierzchnia wygląda na coraz lepszą, ponieważ w kolejnych zawodach mijanek nie brakowało. Niestety, to goście cżęściej zdobywali pozycje na trasie. Warto jednak wspomnieć akcje Norberta Kościucha, który w jednym ze swoich biegów latał po płocie, jak za najlepszych czasów w barwach Polonii Piła. W pierwszej fazie meczu bardzo szybki był także Wiktor Trofimow. Ciekawą jazdę zaprezentowali również pilscy juniorzy. Zarówno Błażej Wypior, jak i Tobiasz Jakub Musielak pokazali charakter i wolę walki.


Czego zatem zabrakło? Na pewno lepszych startów w ostatnich biegach. Do tego uraz Jonasa Knudsena na pewno nie pomógł zespołowi. Duńczyk upadł na pierwszym wirażu w swoim drugim wyścigu i choć wyjechał na tor jeszcze raz, to ból nie pozwolił mu nawiązać walki z rywalami. Dwukrotnie punktowane pozycje tracił na trasie Dan Gilkes. Zatem przyczyn porażki jest kilka, ale niestety martwi to, że Polonia drugi raz w tym sezonie przegrywa na własnym torze. Teraz tydzień przerwy, a w połowie czerwca pilanie udadzą się na rewanż do Landshut.


Polonia Piła: 44
9. Norbert Kościuch 9 (0,2,3,3,1)
10.Jonas Knudsen 3 (3,u,0,-)
11.Jonas Jeppesen 11 (1,3,2,3,2)
12.Dan Gilkes 2+1 (0,1,1,0,0)
13.Wiktor Trofimow 12+1 (3,3,3,2,1)
14.Błażej Wypior 4 (3,0,1)
15.Tobiasz Jakub Musielak 3 (1,1,1,0)


Trans MF Landshut Devils: 46
1. Kim Nilsson 11+1 (2,2,2,2,3)
2. Victor Palovaara 6+3 (1,0,1,2,2)
3. Erik Riss 13 (3,2,2,3,3)
4. Marius Hillebrand 3+1 (2,0,0,1)
5. Antonio Lindback 9 (2,3,3,1,0)
6. Erik Bachhuber 1+1 (0,1,0)
7. Mario Hausl 3 (2,1,0)


Bieg po biegu:
1. Riss, Nilsson, Jeppesen, Kościuch 1:5
2. Wypior, Hausl, Musielak, Bachhuber 4:2 (5:7)
3. Trofimow, Lindback, Palovaara, Gilkes 3:3 (8:10)
4. Knudsen, Hillebrand, Bachhuber, Wypior 3:3 (11:13)
5. Jeppesen, Riss, Gilkes, Hillebrand 4:2 (15:15)
6. Trofimow, Nilsson, Musielak, Palovaara 4:2 (19:17)
7. Lindback, Kościuch, Hausl, Knudsen (u) 2:4 (21:21)
8. Trofimow, Riss, Wypior, Hillebrand 4:2 (25:23)
9. Kościuch, Nilsson, Palovaara, Knudsen 3:3 (28:26)
10.Lindback, Jeppesen, Gilkes, Bachhuber 3:3 (31:29)
11.Kościuch, Nilsson, Hillebrand, Gilkes 3:3 (34:32)
12.Jeppesen, Palovaara, Musielak, Hausl 4:2 (38:34)
13.Riss, Trofimow, Lindback, Musielak 2:4 (40:38)
14.Nilsson, Palovaara, Kościuch, Gilkes 1:5 (41:43)
15.Riss, Jeppesen, Trofimow, Lindback 3:3 (44:46)