W zaległym spotkaniu 5. kolejki Krajowej Ligi Żużlowej, Pronergy Polonia Piła zdemolowała Speedway Kraków 64:26. Kibice zgromadzeni na Asta Arenie, po zawodach z szerokim uśmiechem na twarzy opuszczali stadion.


Wynik nie jest zaskoczeniem, ponieważ krakowianie przyjechali do Piły bez swojego lidera Richarda Lawsona. Prawda jest jednak taka, że nawet gdyby Brytyjczyk wystąpił w tym meczu, nie zmieniłoby to specjalnie wyniku. Wygrana Polonii nie byłaby zagrożona, choć jej rozmiary być może byłyby mniejsze.


Sztab szkoleniowy Polonii dał pojeździć w tym meczu wszystkim seniorom. I każdy z nich zdobył pokaźną ilość punktów. Teraz w Pile mają prawdziwy ból głowy, co zrobić przed kolejnym spotkaniem. Albo któryś z zawodników będzie musiał niestety czekać na swoją szansę, albo taktyka z meczu z Krakowem zostanie utrzymana i każdy z nich otrzyma taką samą ilość wyścigów.


Krakowianie walczyli dzielnie i za to należą im się słowa uznania. Szczególnie wszystkich mógł ucieszyć bieg wygrany przez Jesse Mustonena. Fin ograł gospodarzy i pokazał, że choć pochodzi z dość egzotycznego kraju jak na żużel, to jeździć potrafi. Pozostali żużlowcy gości mieli sporo problemów ze skuteczną jazdą, ale z drugiej strony przy dobrze dysponowanych pilanach, to żadna ujma.


Teraz Polonię czeka żużlowy maraton, jak na drugoligowe standardy. Pilanie będą jeździć co tydzień, co wydaje się normalne, ale w Krajowej Lidze Żużlowej niestety zdarzają się większe przestoje. Tym razem jednak wszystko wróci na żużlowe tory i będziemy mogli pasjonować się meczami Polonii co weekend.


Pronergy Polonia Piła – Speedway Kraków 64:26


Pronergy Polonia Piła: 64
9. Adrian Cyfer 12 (3,3,3,3,-)
10.Norbert Kościuch 6+3 (2*,2*,2*)
11.Krzysztof Sadurski 8 (-,1,3,3,1)
12.Wiktor Jasiński 11+1 (3,3,-,2*,3)
13.Jonas Seifert-Salk 10+2 (2*,-,3,2*,3)
14.Jakub Żurek 6 (3,3,0,w)
15.Jakub Breński 2 (1,0,1)
16.Villads Nagel 9+2 (2*,2,2*,3)


Speedway Kraków: 26
1. Bartosz Szymura 2 (0,1,1,0)
2. Jesse Mustonen 8 (1,3,0,2,2)
3. Matic Ivacic 7 (1,2,2,1,1)
4. Dawid Rempała 5+1 (1,0,1*,1,2)
5. Jakub Juda 0 (-,-,-,0)
6. Dawid Grzeszczyk 3 (2,0,1,w)
7. Miłosz Duda 1 (0,1,0)
8. Ernest Matjuszonok 0 (0,0,0)


Bieg po biegu:
1. Cyfer, Nagel, Ivacic, Szymura 5:1
2. Żurek, Grzeszczyk, Breński, Duda 4:2 (9:3)
3. Jasiński, Seifert-Salk, Mustonen, Matjuszonok 5:1 (14:4)
4. Żurek, Kościuch, Rempała, Grzeszczyk 5:1 (19:5)
5. Jasiński, Ivacic, Sadurski, Rempała 4:2 (23:7)
6. Mustonen, Nagel, Szymura, Breński 2:4 (25:11)
7. Cyfer, Kościuch, Duda, Matjuszonok 5:1 (30:12)
8. Seifert-Salk, Ivacic, Rempała, Żurek 3:3 (33:15)
9. Cyfer, Kościuch, Szymura, Mustonen 5:1 (38:16)
10.Sadurski, Nagel, Grzeszczyk, Matjuszonok 5:1 (43:17)
11.Cyfer, Jasiński, Rempała, Szymura 5:1 (48:18)
12.Sadurski, Mustonen, Breński, Duda 4:2 (52:20)
13.Nagel, Seifert-Salk, Ivacic, Juda 5:1 (57:21)
14.Seifert-Salk, Rempała, Sadurski, Grzeszczyk (w) 4:2 (61:23)
15.Jasiński, Mustonen, Ivacic, Żurek (w) 3:3 (64:26)