Już w najbliższą sobotę, w ramach 16. kolejki pierwszej ligi kobiet, Enea Klub Siatkarski Piła podejmie Trans-Ann Płomień Sosnowiec. Początek rywalizacji w hali pilskiego MOSiR-u o godzinie 18.
Rok 2024 jest dla pilanek bardzo udany. Rozegrały w nim bowiem trzy spotkania i za każdym razem zwyciężały bez straty seta. Wydaje się, że zespół trenera Damiana Zemło jest bardzo wyrównany. Kiedy na boisko wchodzą zmienniczki, to za każdym razem bardzo dobrze wywiązują się ze swoich zadań. Poza tym tak naprawdę ciężko stwierdzić, która z siatkarek Enea KS Piła jest rezerwową, ponieważ każda z nich, gdy gra, robi to na bardzo wysokim poziomie. Taka sytuacja kadrowa z pewnością daje duży komfort przy ustalaniu składu meczowego oraz taktyki pod danego rywala.
Zawodniczki z Sosnowca mają całkiem udany sezon. Miejsce w środku ligowej tabeli nie jest wielkim osiągnięciem, ale też nie daje powodu do smutku. Duża siła tej drużyny tkwi w tercecie Agnieszka Cur-Słomka, która zdobyła do tej pory 189 punktów, Oliwia Laszczyk 170 punktów oraz Marta Twardoch zdobywczyni 140 oczek. Ponadto ta ostatnia, grająca na pozycji przyjmującej może pochwalić się bardzo dobrą zagrywką, po której aż 21 piłek lądowało w boisku rywala. Jeżeli dodamy do tego świetną grę w bloku Moniki Karnickiej (28 punktów w bloku), to mamy obraz zespołu, który może być groźny dla każdego.
Z jednej strony pilanki są faworytem sobotniego starcia. Z drugiej Płomień nie ma nic do stracenia i zagra bez presji. Pierwszy mecz obu ekip w tym sezonie zakończył się wygraną zespołu z Piły 3:1. Jak będzie teraz? O tym przekonamy się w sobotni wieczór.
Ciekawostka: W swojej historii pilanki zwyciężyły 30 razy przed własną publicznością. Teraz mają szansę ogólnie na 50 wygraną w 60 meczu.
Enea Klub Siatkarski Piła – Trans-Ann Płomień Sosnowiec
Miejsce w tabeli: 3 – 8
Ilość punktów: 31 – 20
Asy serwisowe: 92 – 88
Bloki: 122 – 129
Przyjęcie perfekcyjne: 20% – 18%