W najbliższy weekend siatkarki Enea KS Piła nie zagrają meczu ligowego. Natomiast początek tygodnia będzie dla nich niezwykle pracujący. W ciągu dwóch dni rozegrają bowiem dwa mecze. Najpierw w poniedziałek w Legionowie, a następnie we wtorek w Jarosławiu. Podopieczne trenera Damiana Zemło czeka istny maraton. Dwa mecze w dwa dni, a do tego sporo kilometrów do przejechania. Będzie to duży wysiłek i prawdziwe wyzwanie.


W poniedziałek pilanki zmierzą się z LTS Legionovią Legionowo. Mecz na Mazowszu rozpocznie się o godzinie 17:30. Gospodynie tego spotkania mają 26 punktów i nadal szanse na awans do fazy play-off. Przyglądając się temu zespołowi należy zwrócić uwagę na tercet, który zdobył aż 842 punkty. Mowa o atakującej Marcie Dudzie (342 oczka), oraz przyjmujących Katarzynie Bagrowskiej (289 punktów) i Mai Dacy (211 punktów). Mecz obu ekip rozegrany w listopadzie w Pile, zakończył się wygraną KS Piła 3:1.


Dzień później, o godzinie 15 pilanki zagrają z SAN-Pajda Jarosław. To daleka wyprawa i wydaje się, że bardzo dobrym pomysłem było rozbicie jej na pół i przy okazji przystanku w Legionowie, rozegranie tam swojego meczu. W ten sposób Enea KS Piła chce upiec dwie pieczenie na jednym ogniu. Jednak żeby tak się stało, potrzebne są punkty zdobyte w obu tych miastach. W zespole z Podkarpacia kapitalnie w bloku gra Martyna Zięba, która już 78 razy zatrzymywała swoje rywalki na siatce. Dodajmy do tego fantastyczny duet Rezija Mazure – Mago i Katarzyna Saj, które są niezwykle skuteczne w ataku i mamy pokaz siły tej ekipy. W grudniowym meczu obu drużyn w hali pilskiego MOSiR-u, miejscowe zwyciężyły 3:2, choć przegrywały już 0:2.


Dwa ciężkie dni, dwóch trudnych przeciwników i sześć punktów do zdobycia. Ile nasze siatkarki przywiozą do Piły po siatkarskim maratonie? Dowiemy się już po weekendzie.


LTS Legionovia Legionowo/SAN Pajda Jarosław – Enea KS Piła
Miejsce: 10 – 6 – 3
Punkty: 26 – 36 – 43
Asy serwisowe: 117 – 125 – 126
Bloki: 204 – 209 – 169
Przyjęcie perfekcyjne: 17% – 16% – 20%